Podstawowym i naturalnym źródłem witaminy D3 dla człowieka jest naświetlenie skóry promieniowaniem słonecznym w okresie dużej intensywności promieniowania w zakresie UV-B, co ma miejsce w ciepłej porze roku w godzinach około południowych. Obecny styl życia sprzyjający ograniczonej aktywności na świeżym powietrzu, przeświadczenia o szkodliwości ekspozycji na promieniowania UV w związku z „dziurą” ozonową, która faktycznie istnieje tylko wiosną nad Antarktydą, oraz zalecenia dermatologów dotyczące całkowitej ochrony przed insolacją słoneczną w celu uniknięcia ryzyka powstania raka skóry, przyczyniają się do powszechnego niedoboru witaminy D3 w organizmie.
Jeszcze do niedawna wydawało się, że do uzyskania właściwego poziomu witaminy D3 wystarczy kilkuminutowa ekspozycja twarzy lub rąk na promieniowanie słoneczne np. w trakcie porannej (lub popołudniowej) podróży do pracy i z pracy. Jednak analiza krwi przedstawicieli plemion koczowniczych Hadza i Masajów zamieszkujących Afrykę równikową wykazała, że pożądana dawka witaminy D3 jest dużo wyższa, a do jej wytworzenia w organizmie potrzeba znacznie dłuższego czasu. Ponadto, tylko młode osoby (ok. 20 lat) mogą uzyskać optymalną dawkę witaminy w sposób naturalny. Uzyskanie właściwej dawki witaminalnej ze Słońca przez starsze osoby (60+ ) jest praktycznie niemożliwe i nawet latem powinny one stosować doustną suplementację witaminy D3.
Zaproponowano scenariusz pobytu na wolnym powietrzu w celu uzyskania odpowiedniego poziomu witaminy D3 w oparciu o teoretycznie wyznaczone dzienne dawki witaminalne uzyskiwane przez praprzodków współczesnego człowieka (plemię Hadza) w trakcie typowej ich aktywności. Wyznaczono czas przebywania na wolnym powietrzu w zależności od wysokości indeksu promieniowania UV oraz fototypu skóry danej osoby.